25 kwietnia, 2019 historia kawy

Skąd się wzięła kawa? Historia ekspansji ziaren kawowca

Co łączy pasterza kóz, wędrownego muzułmańskiego mnicha i szejka z Jemenu? Wszyscy byli bohaterami jednej z legend o tym, jak w Etiopii odkryto kawę. Wszystko działo się w okolicach połowy IX wieku. Wspomniane historie łączy jeszcze jedna rzecz – poza osobami zauważającymi niespotykane działanie „czarnych jagód”, sporą rolę odegrały… kozy. To właśnie te parzystokopytne zwierzęta były pobudzone przez to, że zjadały – jak wydawało się obserwatorom – owoce. Pasterz, mnich i szejk zebrali kozi przysmak, żeby pokazać jego działanie innym. Okazało się jednak, że czarne owoce nie są specjalnie jadalne. Zawiedzeni ludzie wrzucili je do ognia. Był to moment przełomowy. Nagle poczuli silny zapach palonych ziaren i uznali, że dzięki płomieniom będą w stanie sprawdzić ich działanie. Po zaparzeniu ziaren nie tylko byli czasowo pobudzeni, ale też nie mogli zasnąć przez dłuższy czas. Zgodnie okrzyknęli kawę darem z niebios. I jest to opinia, z którą pewnie i dziś zgodzi się wiele osób.

Początki kultury picia kawy

Jak we wszystkich podaniach, w tych również jest jakieś ziarno prawdy. Tym bardziej, że ich wspólny człon nie pozwala myśleć, że może być inaczej. Poza tym, pewne jest, że krajem pochodzenia kawy jest Etiopia. Jednak pomiędzy odkryciem działania ziaren przez etiopski lud Oromo, aż do ekspansji kawy, minęło trochę czasu. Co najmniej dwa wieki musiały upłynąć, byśmy mogli zacząć mówić o kulturze picia kawy, a nie ciekawskim zbieraniem owoców kawowca. Na poważnie kawą zainteresowali się Persowie mieszkający na terenach dzisiejszego Iranu. Tak docenili jej możliwości, że nazwali ją nowym winem Islamu. Było to określenie nieprzypadkowe. Wino, podobnie jak inne środki odurzające, jest zakazane w niektórych odłamach tej religii. Tymczasem kawa nie pozostawała bez wpływu na funkcjonowanie organizmu, ale jednocześnie była napojem możliwym do spożywania.

Z Mokki do Mekki i na wschód

Nie tylko picie kawy, ale też samo pochodzenie nazwy, ma arabskie korzenie. Pochodzi od jemeńskiego słowa Qahwah, gdzie wykształciło się około czternastego wieku. Jemen był nie tylko miejscem, w którym nazwano napar z ziaren kawowca, ale również rozpoczęto jego eksport. Z portu w tamtejszym mieście Mokka ziarna powędrowały do kolejnych krajów arabskiego świata, by w drugiej połowie piętnastego wieku dotrzeć do Mekki i Medyny. Swoją drogą warto zwrócić uwagę na to, że Mokka to nie tylko nazwa portowego miasta, ale również popularny dzisiaj, jeden z wariantów latte. Na końcu swojej wędrówki po świecie arabskim, kawa w końcu trafiła do Egiptu. Później, wraz z silną ekspansją Imperium Osmańskiego, kultura picia kawy rozprzestrzeniła się na inne regiony. Ziarna parzono już w Azji Mniejszej, a nawet na terenach Wschodniej Europy. Tylko zachód Starego Kontynentu musiał jeszcze trochę poczekać, żeby spróbować pobudzającego napoju.

Kawa trafia do Europy i europejskich kolonii

Od otwarcia pierwszej kawiarni w Damaszku, w 1530, minęło niemal 90 lat. Dopiero wówczas, kupcy z Wenecji przycumowali okręty, na pokładzie których znajdowały się popularne w Arabii ziarna. Podobnie, jak na południu, kawa w Europie szybko zdobyła ogromną popularność. Podawano ją w licznych, powstających wówczas kawiarniach, a tradycja picia kawy nie minęła nawet po odparciu państwa Osmańskiego. Tamte czasy to też epoka kolonializmu. W związku z tym, kraje, które miały wiele kolonii na innych kontynentach, zadbały o to, by kawowiec również w nich zyskał uznanie.

Jednak nie tylko picie kawy stało się istotne, ale również pozyskiwanie ziaren. Samoistny wzrost kawowca w Europie nie był możliwy, dlatego też rozpoczęto próby hodowli szklarniowej. Pierwsze rośliny w warunkach nienaturalnych rosły już w siedemnastym wieku. Z czasem produkcja kawy przestała kojarzyć się wyłącznie ze światem arabskim. Jednak nie przyczyniły się do tego europejskie szklarnie, a Brazylia, która do dziś jest jednym z ważniejszych eksporterów ziaren kawowca. Wiele rodzajów kawy, które kupujemy na co dzień, by potem przygotowywać w naszych ekspresach do kawy, pochodzi właśnie z niej oraz z innych państw Ameryki Południowej i Środkowej.

W kolejnych wpisach przedstawimy ci nie tylko dalsze losy kawy, ale również sposobów jej parzenia i urządzeń, które wykorzystuje się w tym celu. Wszak drippery, ekspresy domowe do kawy, a także ekspresy profesjonalne, również przechodziły ewolucję i nie od razu prezentowały się tak, jak dziś.